Rozgrzewka przed treningiem jest obowiązkowa!
Wiemy to w teorii, lecz, co nie przestaje mnie zaskakiwać, nawet zawodowym
sportowcom zdarza się zaniedbywać ten element workoutu.
Być
może sami umiecie przygotować organizm do treningu (przypomnij sobie wf!) Jeśli
jednak potrzebujecie wskazówek lub inspiracji, skorzystajcie z zasobów sieci.
Przetestowałam
rozgrzewki dostępne na youtubie, do wykonania w warunkach domowych czy
outdorowych, np. przed treningiem wzmacniającym. Testowane przeze mnie
rozgrzewki nie wymagające dodatkowego sprzętu, żeby je wykonać, potrzebujesz ok
4 m kwadratowe przestrzeni.
We
wpisie świadomie pomijam kilkuminutowe propozycje rozgrzewek – uważam, że to za mało, by przygotować
organizm do bezpiecznej i komfortowej realizacji treningu (np.Ewa Chodakowska
(4:37), Natalia Gacka (4:30), Mel B (5:00),Gym Break (6:46)- chyba, że
poprzedzicie je 5 minutowym wysiłkiem aerobowym, takim jak rower/bieg/szybki
marsz/orbitrek/ergometr wioślarski.
Z
czystym sumieniem polecam te 3 rozgrzewki:
Konkretna rozgrzewka w fitnesowym stylu. Zbudowana
jest z sekwencji opartych na podstawowych krokach fitness z dołączonymi
ćwiczeniami na górne partie ciała (krążenia, wymachy, skręty itd.). Spokojnie,
nie jest to żadna skomplikowana choreografia.
Rozgrzewka
obejmuje wiele stawów i grup mięśniowych, zawiera elementy rozciągające i
dostosowana jest do osób początkujących. Prowadząca zwraca uwagę na poprawność
wykonywania poszczególnych ćwiczeń i sposób oddychania.
Widać, że Paula
Piotrzkowska ma wykształcenie kierunkowe, sama wykonuje ćwiczenia nienagannie,
co uwierzcie wcale nie jest powszechne wśród trenerów! Ta rozgrzewka to nie mój
klimat (nie lubię fitness), ale oceniam ją bardzo pozytywnie, koniecznie
spróbujcie!
Rozgrzewka z Mistrzynią Świata w Fitness
Sylwetkowym zbudowana jest z 2 części: ćwiczeń rozgrzewających stawy oraz części
dynamicznej. Część pierwsza to klasyczne skłony, krążenia, wymachy. Następnie
przejście do 3 obiegów po 5 ćwiczeń każdy, wykonywanych bez przerwy po 10
sekund w szybkim tempie (pajacyki, wypady w tył, twist, przysiad+wyskok,
sprinter, bieg bokserski)
Przeszkadza mi brak objaśnień wykonywanych
ćwiczeń i śmiertelna powaga Natalii, dorzuciłabym elementy rozciągające. Część
intensywna wydaje się trudna dla osób początkujących/otyłych/mających problemy ze
stawami.
Mimo kilku uwag uważam, że ta rozgrzewka jest
ok, śmiało odpalajcie kanał Natalii.
Rozgrzewka ze szczuplutką trenerką Aleksandrą
Żelazo: marsz z ćwiczeniami rozgrzewającymi stawy, następnie kroki fitnesowe +
ćwiczenia, rozciąganie, dużo objaśnień i uwag prowadzącej. Fajna i dokładna
rozgrzewka, świetna dla początkujących.
Sama rozgrzewka, dobór ćwiczeń – nie jest w
zasadzie taka zła, ale nie odpowiada mi ,,otoczka”:
- minuta gadania – szukałam rozgrzewki, nie
wykładu
- rozpraszający dźwięk stukających stóp po
posadzce, brak muzyki – lubię, gdy energetyczna nuta wprawia mnie w treningowy
nastrój
Ta rozgrzewka Was nie skrzywdzi, możecie
spróbować na własną odpowiedzialność J
kręcimy
kolanem i kręcimy stopą; kółka kolanami;
taki przysiadzik i tak wisimy sobie
lekko; zniżamy się nisko; fajny streching rozciągający.
Brak ćwiczeń dynamicznych czy wzmacniających,
po wykonaniu rozgrzewki tętno mam nadal niemal spoczynkowe. Ta rozgrzewka
zupełnie nie przypadła mi do gustu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz